TikTok należy do najszybciej rozwijających się aplikacji mobilnych na świecie. Ponad 1 miliard osób na całym świecie korzysta aktywnie z tej społecznościowej aplikacji bazującej na kilkusekundowych treściach wideo. Niedawno ByteDance, czyli twórca TikToka, zaktualizował Politykę Prywatności narzędzia. Co znalazło się w nowej wersji?

Zmiany Polityki Prywatności dotknęły Europejskiego Obszaru Gospodarczego, Wielką Brytanię oraz Szwajcarię. Łatwo wywnioskować, że także Polska załapała się na nowe ustalenia, co do prywatności użytkowników appki. Zmiany mają na celu zwiększenie transparentności odnośnie informacji na temat tego, kto ma dostęp do danych użytkowników. Zastosowana zostanie regionalizacja i minimalizacja przepływu danych poza region, z którego pochodzi użytkownik. TikTok zastrzega jednak, że udziela specjalnych zezwoleń wybranym pracownikom na uzyskanie zdalnego dostępu do danych użytkowników z Europy. W tej grupie są specjaliści z wielu kontynentów. Zlokalizowani są oni m.in. w Brazylii, Kanadzie, Chinach, Izraelu, Japonii, Malezji, Filipinach, Singapurze, Korei Południowej oraz USA.

Jak podkreślają przedstawiciele TikToka – wszystko odbywa się zgodnie z solidnymi standardami bezpieczeńśtwa i uwzględnieniem lokalnych przepisów ochrony danych osobowych (takich jak RODO).

Czy zapewnienia korporacji są wiarygodne? Warto przypomnieć, że do tej pory TikTok był negatywnie oceniany przez wielu ekspertów z dziedziny bezpieczeństwa IT, a wisienką na torcie była niedawna dyskusja dotycząca możliwości odczytywania przez aplikację tego, co użytkownicy wpisywali na klawiaturze urządzenia.

Źródło: Tabletowo.pl