Czy wiedzieliście, że bez SMS-ów nie wiedzielibyśmy, jak powiedzieć komuś w trzech literach, że coś jest śmieszne do łez (LOL)? Nie mielibyśmy szybkiego sposobu na wyrażenie rozczarowania (SMH), a nasze emocje nie byłyby zredukowane do pojedynczych emotikonów takich jak 😉?
Technologia, zwana Short Message Service (SMS), rozpoczęła się 30 lat temu, 3 grudnia, od 16-znakowego wiadomości „Merry Christmas”, wysłanej przez programistę pracującego nad technologią komunikacji mobilnej – Neil’a Papwortha. Ale minie prawie kolejna dekada, zanim SMS-y i emotikony zdominują nasze społeczeństwo.
Wysyłanie SMS-ów odegrało znaczącą rolę w kształtowaniu sposobu, w jaki ludzie komunikują się i wchodzą ze sobą w interakcje. Niedawne badanie przeprowadzone przez Infobip wykazało, że tylko 24% konsumentów w USA woli wykonywać połączenia głosowe niż SMS-y lub inne formy wysyłania wiadomości tekstowych, takie jak WhatsApp i komunikatory internetowe. Młodsze pokolenia jeszcze rzadziej dzwonią – 53% millenialsów i 48% pokolenia Z woli wysyłać SMS-y. Ponadto badanie wykazało, że 52% millenialsów przyznało się do wysyłania SMS-ów i prowadzenia samochodu, niebezpiecznego i potencjalnie śmiertelnego nawyku. Wysyłanie SMS-ów stało się również ważną cechą w związkach, a aplikacje randkowe i koncepcja „ghostingu” są powiązane z SMS-ami. Ponad 25% mężczyzn i prawie 19% kobiet zgłosiło, że zostało rzuconych przez SMS-a. Technologia doprowadziła również do wzrostu sekstingu, a 63% millenialsów przyznaje się do wysyłania tekstów o charakterze jednoznacznie seksualnym. Ogólnie rzecz biorąc, SMS-y wywarły trwały wpływ na sposób, w jaki ludzie komunikują się i wchodzą ze sobą w interakcje.
Źródło: TechRadar.com
Dodaj komentarz
Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *