W całej Unii Europejskiej potwierdzone są duże opóźnienia dotyczące przydziału częstotliwości 5G dla operatorów. Tak wynika z komunikatu wygłoszonego podczas Konferencji European Spectrum Management Conference w Brukseli.

– Przeciw około jednej trzeciej państw członkowskich wytoczone zostały sprawy za uchybienie implementacji nowego prawa w obszarze komunikacji elektronicznej – ogłosiła Rita Wezenbeek, szefowa unijnego DG Connect. – Uchybienie przydziału pasma dla sieci 5G również może pociągnąć taki skutek.

Komisja Europejska przyjęła wytyczne, że pasmo przeznaczone dla sieci 5G powinno zostać przydzielone operatorom do połowy 2020 roku. W tym okresie początkowo miało zostać przekazane pasmo zakresu 3400-3800 MHz w Polsce. Przy okazji Komisja poczyniła pewne ustępstwa w związku z rozprowadzeniem zakresu 700 MHz, co związane było z problematyczną koordynacją międzynarodową z sąsiadami.

W pierwszych miesiącach 2022 roku Europejski Trybunał Obrachunkowy upublicznił raport odnoszący się do stanu wdrożenia 5G w krajach Wspólnoty Europejskiej. W swoim badaniu ETO ocenił dystrybucje częstotliwości 5G z zakresu 700 MHZ, 3,6 GHz oraz 26 GHz. Polska w opinii autorów raportu była jednym  z 5 krajów Unii Europejskiej, która nie przydzieliła żadnego ze wskazanych w wytycznych UE pasm. 

Zgodnie z raportem wszystkie trzy zakresy zostały alokowane przez 7 krajów unijnych: Danię, Niemcy, Grecję, Chorwację, Włochy, Słowenię oraz Finlandię. 

Warto jednak dodać, że pod względem formalnym sieć 5G jest w naszym kraju szeroko upowszechniona ze względu na współdzielone z innymi technologiami częstotliwości.

Źródło: Telko.in