Elon Musk słynie z wizji, które mają odmienić losy naszej planety. Obecnie przedsiębiorca i miliarder zapowiedział, że dołoży swoją cegiełkę w walce z irańskim reżimem i zwiększy dostępność do wolnego i niezależnego Internetu dla mieszkańców Iranu.

Od kilku dni w Iranie trwają gwałtowne protesty po śmierci 22-latki, która została aresztowana ze względów moralnych. Dokładnie chodziło o złamanie restrykcyjnych zasad szariatu, co do damskiego ubioru. Wkrótce małe protesty rozlały się po całym kraju, a władza zaczęła z nimi walczyć wszelkimi sposobami. By utrudnić demonstrantom komunikację i organizację protestów, instytucje rządowe ograniczyły dostęp do Internetu w Iranie.

Elon Musk postanowił za pomocą projektu Starlink udzielić odważnym Irańczykom niezależnego źródła sieci www. W podobny sposób entuzjasta technologii zadziałał tuż po agresji Rosji na Ukrainę.

Prawdopodobnie Starlink zostanie wyłączony z systemu sankcji, które rząd amerykański nałożył na Iran ze względu na zerwanie przez ten bliskowschodni kraj paktu antynuklearnego.

Źródło: Cyfrowa RP