Dane statystyczne przewidują, że do końca 2023 na świecie będzie ponad 7 miliardów urządzeń mobilnych. Prawie połowa z nich to smartfony. Choć są to liczby, które robią wrażenie i wydawać by się mogło, że każdy mieszkaniec naszej planety ma dostęp do tej technologii to prawda jest brutalna. Ponad miliard osób jest wręcz wykluczona technologicznie.
Dane o globalnym rozpowszechnieniu urządzeń mobilnych nie odpowiadają jednak na pytanie, które zadajemy sobie właściwie każdego dnia. Zgodnie z obserwacjami naukowców po telefon komórkowy sięgamy średnio 63 razy w ciągu doby.
Wśród poszczególnych nacji korzystających z zalet smartfonów dominują mieszkańcy Chin, Indii, USA i Brazylii. Szokujący może być fakt, że w Stanach Zjednoczonych 40% rodziców kupuje urządzenia mobilne swoim dzieciom mającym mniej niż 10 lat.
Amerykanie przodują także w innych badaniach. Aż 47% z nich przyznaje, że jest uzależniona od smartfonów i mobilnym kontaktem ze światem. Jeżeli chodzi o szacowany czas, który użytkownicy poświęcają na korzystanie ze smartfonów to klasyfikację zdominowali mieszkańcy Indonezji i Brazylii. Średnio spędzają oni 5,4 godziny na swoim urządzeniu. Co ciekawe, najlepiej ten wskaźnik wypada w Chinach (3,2 godziny) i Niemczech (3,4 godziny).
Jednym z ważniejszych czynników, który może skłonić do częstszego sięgania po smartfona są ceny usług telekomunikacyjnych w danym kraju. Najtańszy dostęp do Internetu mobilnego odnotowano w Izraelu (0,05 dolara amerykańskiego za 1 GB transferu). Na przeciwległej osi są ceny z Gwinei Równikowej, które osiągają aż 49 dolarów amerykańskich za ten sam poziom transferu danych.
Źródło: Tabletowo.pl
Dodaj komentarz
Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *