Gdyby zapytać przypadkową osobę z czym kojarzy jej się najpopularniejszy portal społecznościowy, Facebook, to stawiam dobrą kawę, na odpowiedź w stylu „z lajkami!”. To symbol portalu i zmian, które wprowadził w naszym życiu. Tak pokazujemy aprobatę, nie tylko w sieci. Niestety przybrało to obecnie bardzo negatywny wydźwięk, ponieważ osoby wręcz zabijają się o atencję czy docenienie przez innych. Tworzą się kompleksy, a ludzie wciąż łakną uwagi innych. Już niedługo się to jednak skończy. Era lajków odejdzie w zapomnienie.

To nie tak, że w ogóle nie będzie można dawać reakcji czy uniesionego kciuka. Będzie to jednak widzieć tylko osoba, która udostępnia dany materiał. Dzięki temu nie będzie można tego porównywać z innymi osobami. Zamiast imion i nazwisk wyświetlać się będzie „inni”. Być może ucierpią na tym gwiazdy, które są popularne dlatego, że wszyscy je lubią, bo są akurat modni. Normalne osoby, które przejmują się popularnością będą mogły odetchnąć, bo ilość lajków przejdzie na drugi plan.

Zmiany pojawią się również na Instagramie.

Źródło: https://dailyweb.pl/