Social distancing, czyli strategia ograniczania rozprzestrzeniania się koronawirusa SARS-CoV-2 poprzez izolację mieszkańców i ograniczanie kontaktów jest powszechnie stosowana przez wiele krajów na całym świecie. Także w Polsce rozpowszechniła się akcja #ZostańWdomu, która zakłada m.in. umożliwienie pracownikom pracy z domu.

W jednym z poprzednich artykułów wskazywaliśmy, że spadła mobilność i aktywność Polaków ze względu na obawy przed chorobą zakaźną. W ostatnim czasie ośrodek badawczy GfK Polonia przeprowadził badania, które pozwalają na zauważenie pewnych trendów i analizę wpływu epidemii na zachowanie konsumentów. Okazuje się, że wyniki nie są tak optymistyczne, jak mogłoby nam się wydawać.

Zgodnie z analizą specjalistów jedynie 17% mieszkańców naszego kraju może i wykonuje swoje obowiązki zawodowe zdalnie. Ponad połowa wciąż codziennie dojeżdża komunikacją miejską do biura bądź zakładu pracy i właśnie tam wykonuje swoje zadania. 

Pozostały odsetek badanych wskazuje na inny status swojej aktywności zawodowej. 8% deklaruje, że nie wykonuje swojej pracy, ponieważ nie jest to obecnie możliwe. 5% poinformowało, że przebywa na przymusowym urlopie wypoczynkowym, 4% korzysta z prawa do opieki nad dziećmi. Ponadto 3% znajduje się obecnie na bezpłatnym urlopie, a pozostali ankietowani przestali pracować po zaprzestaniu obowiązywania umowy cywilnoprawnej (2%) lub zawiesiło działalność gospodarczą (2%).

W przypadku badań postaw mających wpływ na naszą ogólną – mam na myśli ogół społeczeństwa – kondycję zdrowotną, chyba najistotniejsze spostrzeżenia dotyczą nie tyle osób, które wdrożyły jakąś indywidualną strategię ochrony siebie i współobywateli, a raczej poziom odsetków osób, które ich nie stosują. Czas pokaże czy te niewątpliwie niskie wskazania w odniesieniu do niektórych postaw okażą się wystarczające i spowodują spadek zachorowań w oczekiwanym przez nas wszystkich czasie.

Dominika Grusznic-Drobińska, Team Manager w GfK

źródło: Antyweb / GfK Polonia