Dwa ostatnie lata były dla producentów sprzętu komputerowego prawdziwym eldorado. Nieustanne wzrosty rozochociły inwestorów. Teraz nadszedł czas na weryfikację. Rynek w pierwszym kwartale nowego roku zaliczył spadek. Niektórzy producenci jednak wciąż mogą z optymizmem patrzeć w przyszłość.

2020 rok charakteryzował się rekordowymi wzrostami sprzedaży komputerów, jakich świat nie widział od 10 lat. W zapomnienie odeszły katastroficzne scenariusze, które wieszczyły upadek komputerów i zastąpienie ich przez wszechobecne urządzenia mobilne.

Cykliczne badania firmy analitycznej IDC pokazują, że hossa na rynku komputerów skończyła się. W pierwszym kwartale 2022 roku światowy rynek sprzętu komputerowego zanotował wyraźny spadek w porównaniu do analogicznego okresu w 2021 roku. Spadek rok do roku wyniósł 5,1%. Co ciekawe, z tego negatywnego trendu uciekł Dell (wzrost o 6,1%) i Apple (wzrost o 4,3%). Imponujący wynik osiągnął ASUS, który urósł aż o 17,7%!

Do grona najbardziej poszkodowanych koniunkturą należy Lenovo (spadek o 9,2%) oraz HP (spadek o rekordowe 17,8%).

IDC podkreśla, że wyniki rynkowe są lepsze niż spodziewane, bardziej pesymistyczne scenariusze. Pogorszenie wyników sprzedaży jest częściowo rezultatem przerwania łańcucha dostaw i trudnościami w logistyce.

Źródło: Tabletowo.pl