Dwucyfrowy wzrost po latach spadków

Według najnowszego raportu firmy Counterpoint Research, dostawy smartfonów w Europie wzrosły o 10% w pierwszych trzech miesiącach 2024 roku w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego. Po wielu kwartałach spadków, dwucyfrowy wzrost to pozytywny sygnał, jednak warto zaznaczyć, że pierwsze trzy miesiące 2023 roku były wyjątkowo słabe, co może sztucznie podwyższać tegoroczne wyniki.

Odzyskiwanie rynku i innowacje

– Europejski rynek wykazuje oznaki ożywienia, a zaufanie konsumentów rośnie, wspierane przez interesujące innowacje w zakresie sztucznej inteligencji na urządzeniach – powiedział Jan Stryjak, Associate Director w Counterpoint Research. – Oczekujemy, że rynek będzie rósł w niskich, jednocyfrowych wartościach procentowych przez resztę 2024 roku. Jednak nadal jest to na tle wyjątkowo słabego 2023 roku, i nie spodziewamy się powrotu do poziomów sprzed pandemii w najbliższym czasie – dodał.

Chociaż Counterpoint nie udostępnia dokładnych danych liczbowych, zauważono, że dostawy w pierwszym kwartale 2024 roku były „znacznie poniżej” poziomu sprzed pandemii Covid-19. Warto dodać, że w porównywalnym okresie rok wcześniej dostawy były najniższe od ponad dekady, co sugeruje, że wzrost ten należy traktować ostrożnie.

Samsung, Xiaomi i Honor na czele

Niemniej jednak, wzrost jest wzrostem i z pewnością przynosi ulgę głównym producentom sprzętu, z których większość odnotowywała spadki sprzedaży. Warunki makroekonomiczne poprawiają się, a niektórzy producenci ożywili rynek nowymi ofertami urządzeń. Szczególnie wyróżniono firmy Samsung, Xiaomi i Honor.

Samsung zanotował „powrót do formy” w pierwszym kwartale dzięki serii Galaxy S24; ogólnie odnotowano wzrost dostaw po raz pierwszy od ostatniego kwartału 2021 roku. Chociaż jego udział w rynku spadł o jeden punkt procentowy do 32%, wzrost dostaw o 7% z pewnością zrównoważył tę stratę. Samsung odzyskał pozycję lidera na rynku, wyprzedzając Apple, które odnotowało spadki zarówno w dostawach, jak i udziałach w rynku.

Counterpoint zwrócił również uwagę na Honor, który dzięki „nieustającemu marszowi” awansował na piąte miejsce na rynku, wyprzedzając Oppo. Jego pozycja wyjściowa była niska, ale odnotował 67% wzrost dostaw rok do roku w pierwszym kwartale. Wzrost Honor był wynikiem wzrostu w Europie Zachodniej, gdzie dostawy więcej niż się podwoiły.

Chińskie marki Xiaomi i Realme również radziły sobie dobrze w Europie Zachodniej, zwłaszcza we Włoszech i Hiszpanii. Xiaomi miało trudności w Europie Środkowej i Wschodniej, ale Realme odnotowało tam silniejszą pozycję – zwłaszcza w Turcji, na Ukrainie i na Węgrzech. Jego dostawy w całej Europie wzrosły o 59%.

Wskazany ostrożny optymizm

Dane Counterpoint wskazują na powody do optymizmu na europejskim rynku smartfonów. Niemniej jednak, producenci powinni uważać, by nie popadać w nadmierny entuzjazm, pamiętając o trudnych warunkach w ostatnich latach. Wzrost jest mile widziany, ale nadal konieczna jest ostrożność w ocenie przyszłych trendów rynkowych.

Źródło: counterpointresearch.com